Chcemy więcej teatru!



Czy w Warszawie jest za mało wydarzeń teatralnych? Patrząc na liczbę teatrów repertuarowych i scen teatralnych łatwiej się z tym zdaniem nie zgodzić, niż przyznać mu rację. My jednak z radością witamy kolejną – Scenę Impresaryjną.




Homo sapiens – malkontent, jaskiniowiec i teatroman

Tak już zostaliśmy stworzeni – nieustannie nam czegoś brakuje, chcielibyśmy czegoś więcej, tęsknimy za niedostępnym. To prawdopodobnie ta sama stara jak świat zasada, bez której człowiek nigdy nie wyszedłby z jaskini. Uzależnieni od muzyki narzekają na trasy koncertowe ich ulubionych artystów, omijające Polskę. Podobnie „marudzą” fani tańca, filmu czy sztuk plastycznych. Kto nie żałuje, że urodził się za późno i już nie pójdzie na spektakl Kantora albo na koncert Hendrixa? Komu takie zjawiska teatralne jak Wierszalin czy Węgajty zawsze bywały po drodze?

Miasto w części kulturalne

W najbliższą sobotę rusza Scena Impresaryjna na warszawskiej Białołęce. Warto wspominać o takich inicjatywach szczególnie w mieście, w którym większość najważniejszych teatrów ulokowanych jest na lewym brzegu, a brzeg prawy, z wyjątkiem paru wysp, pozostaje czarnym oceanem i pustkowiem. Na pierwszy rzut oka scena gościnna na Tarchominie wydaje się być karkołomnym przedsięwzięciem - zapraszanie teatrów z Polski na Białołękę, z dala od wydeptanych przez warszawską widownię ścieżek. Z drugiej strony należałoby jednak zadać sobie pytanie „gdzie, jak NIE na Białołęce?”. W miejscu gdzie jedyna funkcjonująca instytucja kultury to Białołęcki Ośrodek Kultury. W miejscu, w którym działają już liczne teatry niezawodowe. W miejscu, które zerwać chce z opinią nudnej sypialni miasta. Pora kupować bilety ZTM!

Nie zobaczycie tego w Warszawie
fot. Konrad Eichbichler


Mamy nadzieję, że Scena Impresaryjna wytrzyma dłużej niż pół sezonu. Ogłoszony do tej pory program składa się z trzech teatrów – Teatru Lalek z Rabki, Teatru Wierszalin i Scholi Węgajty – i rozpisany jest aż do kwietnia tego roku. Inauguracja już w tę sobotę (17 stycznia), dwoma spektaklami Teatru z Rabki, dziecięcym Oślim serduszkiem i „dorosłym” Co Wom powim, to Wom powim – teatr lalkowy dla dorosłych na inaugurację… odważnie! Schola Węgajty z Ludus Passionis wystąpi 23 marca, a Teatr Wierszalin, wierząc doniesieniom, 12 kwietnia z przedstawieniem Bóg Niżyński. 

Jeśli nie słyszeliście o którymś z teatrów oznacza to, że… tym bardziej musicie się na nie wybrać. Organizatorzy przygotowali wybór wydarzeń unikatowych w skali kraju, posługujących się własnym językiem teatralnym – teatr lalek dla dorosłych w gwarze góralskiej, XIII wieczny dramat liturgiczny wystawiany w kościele oraz antropologiczny teatr Piotra Tomaszuka z Supraśla. Z całego serca zapraszamy do klikania w link wydarzenia i brania udziału w całym cyklu. Mamy nadzieję, że wystarczy chęci i pieniędzy do kontynuowania inicjatywy! 

https://www.facebook.com/scenaimpresaryjna

https://www.facebook.com/events/1558213244420854/


 

.

Pod Paski

Littera nocet

Zobacz nasze autorskie cykle

Młode Sztuki

Jeden i Pół

Park Sztywnych

Park Sztywnych

.

Na Żywca

loża konesera